Tak dla odmiany napiszę coś tu :D
Więc święta chujowe, same problemy... Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
Dziś byłam u Kubusia, fajnie fajnie ♥ Jutro kierunek Łódź z dziewczynami to też fajnie fajnie ♥
W poniedziałek chyba muszę jechać na pobieranie krwi, grr! nienawidzę! -,-
We wtorek sylwester tradycyjnie u mnie :) Graczyk, Paula, Izka, Kubuś :*
Nie mam ochoty na naukę i wgl na szkołę!

Ryba z kupą na głowie ♥

Niedziela już. Jak te weekendy szybko lecą :/
Ale wczoraj fajnie było, spotkałam się nareszcie z moimi najważniejszymi ♥ Kocham Was! :D
Dziś czeka mnie jeszcze sporo nauki. Niemiec wrrr i jeszcze muszę się przygotować na konkurs o patronie -,-  Nie chce mi się, ale 6 z polaka się przyda xD
Dobra kończę, bo zaraz będę robić obiadek, mam nadzieję że coś mi z tego wyjdzie :)

cześć :D no jak zwykle zapomniałam o blogu. A dziś mi się przypomniało i mówię napiszę ;P
Jestem z siebie dumna dziś bo dostałam 4 z niemca, ale i tak sytuacja chujowa bo 1,1,1,4 -,- potrzebuję korepetycji! :/ No i warto również wspomnieć że gram rzepkę w jakimś pojebanym przedstawieniu po rosyjsku w domu kultury xd dobrze, że przynajmniej nie muszę nic mówić typu " dziadku za babku, babku za riepku" itp xd Ogl wczoraj sobie zrobiłam jakiś tam trening brzucha i myślę, że zacznę go robić częściej, bo już tak obrosłam tą słoniną, że ledwo się ruszam xd
 Potrzebuję babskiego spotkania! :)

Urodzinowo dziś, choć jakoś dziwnie. Cóż poradzić..
Dziękuję wszystkim za życzenia te osobiste jak i smsowe, fejsbukowe i Paulinkom za te na blogu :*
Wywiadówka dzisiaj, mama nie krzyczała, pewnie ze względu na te uro, 11 jedynek - ok -,- jestem pustą suką. Jutro ciężki dzień w szkole. Byle do soboty, mam nadzieję, że będzie fajnie, choć przeczucia mam różne. Najważniejsze, że moje dziewczyny będą ze mną, kocham ♥

No ale się uśmiałam dzisiaj hahaha :D Wtajemniczeni wiedzą o co cho :D a niech leży obrzygany i jeszcze niech mu ktoś nasra na ryj plis ♥ :D Taka sytuacja :D Powinnam płakać a ja się śmieję ciągle :D chyba nadszedł oczekiwany czas wyjebana, no nareszcie! ;D na melo mam ochotę!

Zmęczona jestem. Wczoraj na weselu średnio, myślałam w sumie, że będzie lepiej, no trudno :)
Dzisiaj czekają mnie lekcje i nauka -,- żaaal. jak mi się nie chce iść do tej szkoły to poezja -,-
Niedługo moje uro .. :D hahaha, ciekawie ciekawie :D

No dobra... czas zacząć wszystko od nowa :) Muszę być silna!
A co do piątku to ogl udany poza jednym incydentem hahahaha, beka ze mnie. A nic nie szkodzi, że jak wróciłyśmy do Izki to ona stwierdziła, że zimno i rozpalała w piecu swoją czarną spódniczką :D hahahhaha.
Dobra spadam się szykować bo zaraz do taty jadę, a siedzę w piżamie jeszcze. eloooo :D

I nie wróci już radość bycia razem bez słów.