środa, 17 lipca 2013

Wczoraj se byłam z Graczyk w Łęczycy. Kupiłam kostium nareszcie, nawet ładny :D Ale i tak co z tego jak ciało chujowe ;x Po południu spotkałyśmy się z Olą na piwo, fajeczki i ploteczki xD
Dzisiaj musiałam naszykować rzeczy do prania i wyszło tak że nie mam teraz w czym chodzić, to miło :D
Przed wieczorkiem z Graczyk na rowery i musimy na chwilę do Izy wbić po bluzę :d


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz